10.04.2012
Ukraiński rząd planuje podwyższyć podatki
Robert Molski
Jak donosi Kommersant-Ukraina, ukraińskie ministerstwo finansów pracuje nad trzema aktami prawnymi, które doprowadzą do wzrostu niektórych podatków. Ma to związek z koniecznością sfinansowania zapowiadanych niedawno tzw. prezydenckich inicjatyw społecznych.
Na początku marca prezydent obiecał podwyżkę emerytur o 100 hrywien, dodatkowe świadczenia dla inwalidów i weteranów wojennych, a także wznowienie ciągnącej się od lat spłaty depozytów Oszczadbanku ZSRR, które straciły wartość po rozpadzie Związku Radzieckiego. Początkowo zapowiadano, że na realizację tych postulatów będzie potrzebne 11 miliardów hrywien. Przewodniczący Narodowego Banku Ukrainy odmówił dodatkowej emisji pieniądza, ale rząd zapewnił, że znajdą się one dzięki wzrostowi gospodarczemu. Pod koniec miesiąca minister polityki społecznej Serhij Tihipko przyznał, że potrzebna będzie ponad dwukrotnie wyższa kwota.
Podwyżki podatków mają przynieść budżetowi dodatkowe 7,4 miliarda hrywien.
Wg Kommiersant, chodzi o podwyższenie akcyzy na alkohol o 10-11,2 proc.. Doprowadzi to do wzrostu ceny półlitrowej butelki wódki o 2 hrywny. O 380 proc. ma także wzrosnąć opłata za wydobycie gazu naturalnego. 600-650 milionów hrywien ma przynieść budżetowi podniesienie taryfy związanej z użytkowaniem energii elektrycznej.
Zmienić mają się także cła na niektóre produkty. Według doniesień prasowych, opodatkowanie importu wzrośnie o 25,7 proc.. Jak zauważa TSN, „większość towarów, na jakie zostaną podwyższone stawki celne, to surowce dla ukraińskich przedsiębiorstw, zwłaszcza polimery, organiczne substancje chemiczne, fosforany, kauczuk, guma, części samochodowe. To sprowokuje wzrost kosztów produkcji oraz cen dla ludności”.
Źródło: tsn.ua, zik.ua, news.tochka.net
Komentarz: Planowane większe obciążenia podatkowe z całą pewnością nie sprzyjają wzrostowi gospodarczemu. Problem pogłębia fakt, że już dziś Ukraina znajduje się na szarym końcu rankingów wolności gospodarczej publikowanych przez organizacje międzynarodowe. I tak, według wskaźnika wolności gospodarczej Heritage Fundation, Ukraina zajmuje 163. miejsce na 179 sklasyfikowanych państw, z kolei według raportu Doing Business 2012 – 152. na 183 państwa, przy czym pod względem rozwiązań podatkowych dopiero 181. miejsce. Jak obliczono, na Ukrainie istnieje 135 różnych podatków (dla porównania: na Białorusi – 18, w Rosji – 9, a w Polsce – 29). W tym kontekście propozycje Janukowycza należy określić jako populistyczne, a sposób ich finansowania jako szkodliwy dla ukraińskiej gospodarki.
Zobacz także:
Aktualna ocena artykułu: 5
Oceń artykuł:
0%
0.49%
